Walentynkowe serduszka z włóczki + słodkie co nieco

Z walentynkami jest pewien problem. Mianowicie taki, że trwają tylko jeden dzień. Z tego powodu nie za bardzo mam ochotę ozdabiać moje mieszkanie, bo po co się męczyć, skoro zaraz trzeba będzie chować te wszystkie serca? Ale w tym roku coś mnie tchnęło i postanowiłam poszukać jakichś łatwych do wykonania ozdób, które nie zajmą dużo czasu a wniosą romantyczny akcent do naszych domów.

 

Pokażę Wam dzisiaj "sercowe" ozdoby, do których nie potrzebujecie Bóg wie jakich materiałów. Tak naprawdę wystarczy wam włóczka, drucik i kawałek kartonu. Powinny też zająć niewiele czasu (ja dałam radę, to Wy też dacie!). Inspirowałam się pinterestem, ale zmodyfikowałam pomysły po swojemu. Oto pierwszy z nich:

Girlanda z serduszek

Potrzebujemy:
- czerwonego oraz białego sznurka/muliny/kordonka/włóczki
- białej tasiemki
- kartonu (dosyć twardego, kartka z bloku technicznego może nie wystarczyć i się wyginać)
- kleju na gorąco (opcjonalnie) bądź kleju magik
- nożyczek
- ołówka

1. Na kartonie szkicujemy serduszka (ja potrzebowałam siedem sztuk), po czym wycinamy je.


2. Kordonkiem zaczynamy oplatać serduszko do momentu, w którym nie będzie widać prześwitującego kartonika. Im grubszy sznurek tym szybciej nam to pójdzie, jednak serce będzie też bardziej wypukłe. 
Pięć serduszek wykonałam z czerwonego kordonka, dwa pozostałe oplotłam białym, grubszym sznurkiem. Na zdjęciach widać różnice jakie powstały przy zastosowaniu obu materiałów. Jeden i drugi dają ciekawy efekt. Dodatkowo do mojej girlandy wycięłam z kartonu dwa małe kółeczka i je również oplotłam białym sznurkiem. 


3. Gdy mamy gotowe elementy girlandy, pozostaje nam połączyć je tasiemką. Pamiętajcie tylko by przyklejać ją od tyłu (czyli tam gdzie zawiązaliście supełek). Ja użyłam kleju na gorąco, ale sądzę, że magik też da radę. Zwracajcie uwagę na równe odstępy między elementami oraz na to, gdzie znajdzie się środek ciężkości waszych serduszek. Moje zaczęły się obracać na tasiemce pod wpływem własnego ciężaru, dlatego na sam koniec dokleiłam uchwyty ze sznurka na obu końcowych serduszkach, a także na środkowym. 




4. Gdy klej wyschnie, sprawdzamy czy wszystko wygląda estetycznie, usuwamy nadmiar zaschniętego kleju  nasza girlanda jest gotowa do powieszenia. Prawdę mówiąc, same pojedyncze serduszka również wyglądają uroczo i można je wykorzystać jako samodzielną ozdobę. 


 




Zobaczcie, jak wyglądają serduszka ze sznurka znalezione przeze mnie na pintereście. 

Valentine Yarn Hearts - a perfect craft for the whole family!

This would be such an easy way to decorate for Valentine's Day. I love the neutral colors!

Kolejnego pomysłu, w którym także wykorzystujemy sznurek niestety nie zdążyłam wypróbować, ale jest równie łatwy do wykonania - tym razem będziemy potrzebować drucika, sznurka oraz nożyczek. Z drucików kształtujemy serducho, następnie sznurkiem (na zdjęciach - włóczką) wypełniamy nasze serce, tym razem zostawiając jednak puste miejsca. Taka ozdoba będzie przepięknie wyglądać na oknie. Link do strony znajdziecie tutaj: klik! 

Yarn Hearts | Family Chic by Camilla Fabbri ©2009-2012. All rights reserved. The blog

Poniżej jeszcze jeden sposób na zrobienie serduszka z włóczki oraz kartonu (klik!). 

Super simple mini Yarn Heart Wreaths ... perfect little valentine decorations
I na koniec jeszcze słodkości, które upiekłam mojemu mężowi. Ciasteczka nazywają się alfajores i pochodzą z Argentyny. Przepis znalazłam na stronie niebonatalerzu.pl (klik!). Bardzo łatwe do przygotowania (mówi to Wam kuchenny laik), kruche i baaardzo słodkie dzięki masie krówkowej. A jeśli dodatkowo wytniemy w cieście serduszko, mamy gotowe ciasteczka na walentynki! 

Życzę udanego świętowania, bo to ostatnia okazja przed Wielkim Postem!

 







Komentarze

Popularne posty