Kaligrafia czyli malowanie liter

Witam wszystkich w nowym roku! :)

Od kilku lat nie robię postanowień noworocznych, bo rzadko kiedy coś z nich wychodzi. Tak też było tym razem, jednak stwierdziłam, że fajnie by było spróbować czegoś nowego. Tak dla samej frajdy, relaksu, aby poznać coś innego i przy okazji się pobawić. Nie sądziłam, że to "coś nowego" tak szybko się wynajdzie :D



Pewnego wieczora zaczęłam myśleć o kaligrafii (nie wiem, może na skutek jakiegoś obrazka w necie). W każdym bądź razie tak się zapaliłam do tego pomysłu, że do drugiej w nocy czytałam teorię i oglądałam samouczki. Następnego dnia jak najszybciej chciałam wypróbować swoje siły i... no cóż, pierwsze próby nie były najlepsze. Zwłaszcza, że nie posiadałam w domu żadnego pióra (a przecież używałam kiedyś w szkole, poza tym mój dziadek miał takie z różnymi stalówkami) - wszystkie pióra jak krew w piach, przepadły.

Wyczytałam, że można na początku próbować ołówkiem, pisakiem czy markerem. Zgodzę się, że na pierwsze ćwiczenia takie coś wystarczy, ale ni w ząb nie przypomina to pięknych liter z samouczków.
Jedyne co miałam, to marker z uciętą końcówką (ze spiczastą nic wam nie wyjdzie), który jako tako się nadawał. Z braku laku ćwiczyłam tym markerem i udało mi się przyswoić odpowiednie stawianie kresek w literach, czy pierwsze wzorki. Wyglądało to tak:




Nie za piękne, prawda?

Cóż, długo tak nie wytrzymałam.
Poczytałam w necie, że dla początkujących polecane jest pióro parallel pen marki Pilot (od 45-50 zł). Są one w czterech rozmiarach (z początku myślałam, że kolor pióra to kolor tuszu - jednak nie). Stwierdziłam, że jeśli nie będę miała czegoś porządnego do ćwiczenia kaligrafii, to nic z tego nie wyjdzie. Pióra takiego za parę złoty z kiosku też nie chciałam, bo i tak nie dałoby pożądanych efektów. Nie namawiam, żeby lecieć i kupować od razu lepszy sprzęt, ale warto się zastanowić, czy taka inwestycja nie wyjdzie nam na dobre.
Po szybkim za i przeciw (przeciw były tylko pieniądze) zamówiłam pióro i nie mogłam się już doczekać kiedy przyjdzie. Cieszyłam się jak dziecko na nową zabawkę. A mąż tylko patrzył z politowaniem...

Uważam, że dokonałam świetnego zakupu. Jak na pierwsze użytkowania, spisuje się świetnie i o niebo lepiej się nim pisze. Do kompletu dokupiłam od razu zestaw kolorowych tuszy (cena ok. 14 zł). Na pewno potrzebuję jeszcze duuużo praktyki, zanim moje litery staną się piękne i kształtne, ale i tak widać grubą różnicę.

Co do rozmiaru, wybrałam pióro pomarańczowe, ze stalówką 2,4mm. Na sam początek jest chyba najlepsze, dla mnie i tak nawet całkiem duże, ale nie chciałam brać najmniejszego.

 
 



Nigdy nie interesowałam się kaligrafią, gdyż kojarzyła mi się z pisaniem dla dzieci, a po drugie, nie wiedziałam nawet, że ta sztuka "malowania liter" całkiem dobrze się rozwija w dzisiejszych czasach! Wszystko możemy już wydrukować, więc spodziewałam się, że nikt już kaligrafować nie będzie. A jednak. 

Jeśli macie ochotę spróbować kaligrafii polecam strony, które odwiedziłam:

kaligrafia.info - znajdziecie tu dużo teorii i przydatny samouczek z alfabetem
Artique - autor sam opisuje własne zmagania z kaligrafią plus proponuje kilka ćwiczeń
The postman knock - angielskojęzyczna strona z wprowadzeniem do nowoczesnej kaligrafii
Parallel pen calligraphy - video, a w nim pokazano jak pisać alfabet piórem parallel pen

Na koniec jeszcze logo bloga wykonane przeze mnie ;)



P.S. Żeby nie być gołosłowną i udowodnić wam, że kaligrafia to naprawdę malowanie liter, wrzucę jeszcze kilka przepięknych dzieł. Nie przepadam za kaligrafią w formie grafitti, 
ale jest mnóstwo innych delikatnych czcionek. 







Komentarze

  1. Ciężka sztuka ale za to jak wygląda! Ostatnio bardzo popularne stały się tatuaże z kaligrafią.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawie to wygląa :) widać że poświęciłaś dużo czasu na kształcenie się kaligrafii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ale jeszcze daleko mi do przyzwoitego poziomu :) Trzeba przyznać, że nauka kaligrafii wymaga naprawdę sporo praktyki, ale decydowanie warto się jej poświęcić.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty