Morska bryza


Dzisiaj wybrałam się z moim koniem na spacer, mając nadzieję że deszcz nas nie złapie. Złapał :/
Biedny koń wyglądał jak ostatnie (zmokłe) nieszczęście, a ja... podobnie, ale miałam chociaż kurtkę przeciwdeszczową.  Dlatego tematyka tego posta kręci się wokół lata, pięknej pogody i oczywiście... morza :) Wszystko po to, żeby odegnać deszcz :)





Komentarze

Popularne posty