Zimowe ptaszki

Za nami pierwszy śnieg w tym sezonie, więc już chyba oficjalnie można powitać zimę i na dobre zabrać się za świąteczno-zimowe przygotowania :)

To, co Wam dzisiaj pokażę było prezentem urodzinowym dla mojej mamy, której urodziny wypadają na samym początku grudnia. Prezent się spodobał, więc być może zobaczę go na tegorocznej choince :)

Niebawem co poniektórzy zaczną wystawiać karmniki dla naszych ptasich przyjaciół i stąd wziął się też mój pomysł (nie, nie pomysł na karmnik). Są takie gatunki ptaków, które wyjątkowo kojarzą się z zimową porą, między innymi sikorki, rudziki, jemiołuszki, gile itp. I choć sikorek zawsze jest pełno, inne tak chętnie się już nie pokazują. Dlatego wykonałam zimowe ptaszki z... gliny samoutwardzalnej. Zobaczcie sami.

Jak zrobić własne ptaszki? 

Pierwszy etap: wykonanie szablonów 

Drugi etap: wycinanie ptaszków z gliny (małym, zwykłym nożykiem)

Po uprzednim wyschnięciu gliny (były dosyć grube i schły ze dwa dni!) czas na malowanie. 

Jak zwykle moje ulubione farby do szkła spisały się na medal. 

Malowanie oczywiście odbyło się z pomocą rzeczywistych zdjęć z komputera. 

Gil

Sikorka

Rudzik

Jemiołuszka

Modrosójka błękitna

Szczygieł

Przepraszam za jakość zdjęć, ale były robione wieczorem, dzień przed wręczeniem prezentu.

To jeszcze nie koniec zimowych ptaszków, bo następnym razem pokażę, 

co kryją na odwrocie! Ciężko byłoby namalować identyczne ptaszki z drugiej strony, 

dlatego wymyśliłam coś innego. Ale o tym w następnym poście :)