Etui z końmi

Ostatnio postanowiłam upiększyć swoje etui na telefon. Zwykłe, czarne, skóro podobne, kupione za 10  na allegro. Nie byłam pewna, jak to wyjdzie, ale efekt bardzo mi się podoba :) Pokazuje zdjęcia (niestety nie robiłam zdjęć w trakcie, tak więc tutorial będzie na "sucho") i może ktoś sobie też zechce w ten sposób ozdobić telefon :)

Pierwsze zadanie to wybór obrazka. Ja skorzystałam ze strony Pinterest (polecam, śliczne obrazki z końmi i nie tylko). Obrazek skopiowałam sobie do worda (dwa razy!), wcześniej w programie do zdjęć

przyciemniłam brzegi obrazka żeby się ładnie zlewał. Zmierzyłam wymiary telefonu po czym ustawiłam odpowiednie wymiary obrazków. Wydrukowałam :)   

Dopasowałam obrazki z obu stron, tutaj trochę zabrakło do dolnej krawędzi telefonu, ale w sumie nie wyszło źle.Klejem do decoupage pomalowałam górną część etui, przyłożyłam obrazek i dokleiłam całość. Nie rozcieńczałam za bardzo z wodą, bo papier mógłby się pomarszczyć. Trzeba pamiętać, żeby krawędzie się dokładnie przykleiły. Zostawiłam do wyschnięcia. 

Jeśli chodzi o drugą stronę, robimy identycznie, ale wycinamy dodatkowo otwory na głośnik i na aparat.

Ja nie robiłam dziurki na aparat, bo wychodziła dokładnie w miejscu głowy konia :/ 

A że zdjęcia mogę robić spokojnie bez etui, to sobie to podarowałam. 

Na końcu lakierowanie - lakierowałam za pomocą lakieru w sprayu i to jest chyba najlepsza opcja. 

Mam pewność, że papier się nie pomarszczy i lakier nie popęka. Spryskałam kilka razy, 

można było nawet więcej, żeby ładnie się błyszczało i zrobiła się porządna warstwa ochronna. Jak na razie etui ma kilka dni i wszystko jest w porządku. Zobaczymy ile przetrwa :)